Czarna wołga, pogrzebany żywcem czy mysz w piwie to niektóre legendy miejskie, jakie znajdziecie tutaj. Legendy polskie i zagraniczne. Legendy miejskie są najlepsze! Zapraszam do lektury!
poniedziałek, 3 lipca 2017
Poduszka zmarłego
Czy istnieje życie pozagrobowe? Co dzieje się z nami po śmierci? Bohaterowie legend miejskich z pewnością nie mają wątpliwości, że jest COŚ po śmierci.
W Wejherowie w okresie II Wojny Światowej miało miejsce nietypowe zdarzenie. Otóż do jednego z mieszkań na ul. Hallera przyjechali goście. Choć mieszkanie nie było duże każdy mógł spać w osobnym łóżku.
Mojej babci przypadł pokój należący do zmarłego niedawno właściciela mieszkania.
W nocy obudziły ją miarowe kroki człowieka w butach oficerskich (zmarły był żołnierzem). Kroki były głośne. Babcia była przerażona ale wiedziała, że nie można się przy duchu odezwać.
Sytuacja trwała od godziny 23:00. Mogę sobie tylko wyobrazić jak wielki strach towarzyszył jej podczas bycia sam na sam z czymś nieznanym.
Nagle o 3:00 nad ranem duch wyrwał z całej siły poduszkę spod głowy babci. Ta nie wytrzymała i jak wspominała - wybiegła krzycząc wniebogłosy.
Wszyscy zaczęli pytać się, o co chodzi i kiedy w końcu powiedziała o duchu gospodarze przyznali, że już wcześniej działy się tam takie rzeczy.
Zła na nich babcia jeszcze tego samego dnia wyprowadziła się i nigdy nie odwiedziła tamtego mieszkania.
Macie również takie opowieści od starszych pokoleń? Zapraszam do przesyłania/komentowania.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz